Strona główna > newsy > Jesienny sezon konwentowy

Jesienny sezon konwentowy

Hej, wyalienujmy trochę Drozdala i porozmawiajmy o konwentach jesienią. Ja planuję być na:

1. Innych Sferach, Wrocław, 23-25 IX.

Inne Sfery zapowiadają się całkiem przyzwoicie od strony RPGowej – będą miały między innymi Puchar Mistrza Mistrzów, Sesje na Życzenie i ludzi z Lans Macabre, którzy pewnie jak zwykle przygotują kupę fajnych rzeczy. Jako mała cegiełka będzie też całkiem sporo ludzi którzy poprowadzą kilka gier w ramach Orient Expressu.

Planujemy 14 sesji u 9 różnych prowadzących, z grubsza tak:

Piątek, 23 września:
19 – 22:30 – Ganakagok – Juliusz „nid” Doboszewski
19 – 22:30 – Fiasco – Tomasz „pempol” Filip
22:30 – 2 – Technoir – Ola Samonek
22:30 – 2 – 3:16 – A Carnage Among the Stars – Jan „vh” Laszczak

Sobota, 24 września:
12 – 16 – Apocalypse World – Juliusz „nid” Doboszewski
12 – 16 – Microscope – Maciej „lucek” Sabat
16 – 20 – Poison’d – Jan „vh” Laszczak
16 – 20 – Archipelago (hack superbohaterski) – Ola Samonek
16 – 20 – Remember Tomorrow – Konrad „Paradoks” Filipowicz
20 – 24 – Hell 4 Leather – Maciej „lucek” Sabat
20 – 24 – Dogs in the Vineyard – Aleksandra „Petra Bootman” Sontowska
24 – do oporu – The Shadow of Yesterday – Jacek „darken” Gołębiowski
24 – 2 – The Mustang – Katarzyna „Discordia” Kehl

Niedziela, 25 września:
11 – 15 – Fuck Youth – Karina Graj
11 – 15 – Lady Blackbird – Tomasz „pempol” Filip

Naturalnie będziemy mieć ze sobą sporo różnych innych gier – Mars Colony, S/Lay w/Me, Hell for Leather, co wpadnie w ręce, więc jeśli czegoś nie ma w rozpisce / jest w złych godzinach, to nic straconego.

2. Lajconiku, Kraków, 1-2 X.

To pierwsza edycja lokalnego mini-konwentu (trochę w stylu gliwickiego Starego Portu, który niestety zdechł po pierwszej odsłonie). Nastawiony wyłącznie na granie, w większości RPGi, trochę games roomu, żadnych prelekcji, konkursów i reszty konwentowego crapu.

Mam na razie zaplanowane My Life with Wintermute (cyberpunk na zasadach My Life with Master) i Free Market. Pewnie będę miał ze sobą jakieś Apocalypse World, ale jeszcze nie wiem czy nowy hack, wesołą improwizację, czy gotowego one-shota (i którego). Na pewno można też zagrać we Fiasco, Kagematsu, Microscope i pewnie jeszcze trochę innych.

3. A Ty?

Kategorie:newsy Tagi: , ,
  1. 16 września, 2011 o 4:48 pm

    A ja mam wrażenie, że Innymi Sferami zakończę w tym roku konwenty. Jeszcze zobaczę, ale pewnie tak. Ale na Orient Express zajrzę na pewno. :)

  2. lcx0r
    16 września, 2011 o 8:49 pm

    Dokładam Microscope i Fiasco. Darcane, może jednak się wybierzesz do Krakowa? ;-)

  3. 7paradoks
    20 września, 2011 o 11:41 am

    A ja chętnie się przyłączę z „Geasa” i może „Remember tomorrow”, względnie „Cyberpunk World”, czyli w miarę klasyczny cyber na mechanice AW. O.

  4. juliusz
    21 września, 2011 o 12:51 am

    To dorzucamy: Sobota, 16 – 20 – Remember Tomorrow – Konrad Filipowicz. Wii!

  5. 21 września, 2011 o 6:07 pm

    Ej! A gdzie nick?!

    • juliusz
      22 września, 2011 o 12:07 pm

      Aaaa!

  6. 26 września, 2011 o 11:30 pm

    No i po Innych Sferach. Muszę powiedzieć, że było fajnie, mimo – a może z powodu? – mojej 5+ letniej przerwy w konwentowaniu. „Remember Tomorrow” wychodzi lepiej z każdą rozegraną sesją i gra sobotnia bardzo przypadła mi do gustu – 4,5 godziny gry, odczuwalne jakieś 2,5, dużo śmiechu i fajnych scen = niezły wynik.

    Zachowany drink-play balance = duży plus.
    „Technoir” Oli = duży plus.
    I całość szybko zleciała = (to minus :( )

    Być może na jakimś innym konwencie też będę chętny do przyłączenia się do ekipy OE, bo to fajna sprawa jest. :) Niestety nie na Lajconicu, ale kiedyś, gdzieś, na pewno – w końcu zostało jeszcze do ogarnięcia „Geasa”, no i muszę przeczytać „Perfect”.

    • juliusz
      29 września, 2011 o 1:43 pm

      RT dało radę, chcę grać w to więcej. Żałuję że nie zagraliśmy w Ganakagok i mam niedosyt AW – myśleliśmy kiedyś nad permanentnym graniem w jedną grę przez cały czas trwania konu, i coraz bardziej jestem przekonany że to dobry pomysł, jeśli tylko znajdzie się dobry sposób szybkiego wyjaśniania gry (Ola wczoraj podała mi jeden który może być dobry).

      Dam znać kiedy / jeśli będziemy znowu coś robić :)

  7. juliusz
    9 października, 2011 o 1:24 pm

    Z Lajconika: moja wtopa – niedziela i brak Free Market – #sprawy #życie. Na plus: My Life with Wintermute w podtopionym Londynie a’la „Windup Girl” Bacigalupiego (wyszło wesoło i komiksowo) i Apocalypse World (z dużą ilością rasizmu, Teksasu i robienia krzywdy bliźnim; dalej nie do końca wiem dlaczego Battlebabe i Gunlugger zaczęli się strzelać, ale imo wyszło fajnie, i były ładne narracynistyczne wybory).

    Generalnie: taki mini-konwent to świetna inicjatywa, mam nadzieję na kolejną edycję wcześniej niż za rok. Also, pozwoliłby zrobić trochę fajnych rzeczy – np. zagrać mini-kampanię czegoś (tak, jak był pomysł z Technoir na ISach – po sesji dziennie, z tymi samymi postaciami i mocno powiązaną sytuacją; czy AW nieustające). Next time: poprawiony House of Leaves i The Wicker Man World of Algol i Bacchanal z winogronami i bananami na stole?

    Also, jeśli chcę prowadzić więcej AW na konwentach, to chyba niestety trzeba zrobić polskie playbooki. Bleah.

  1. No trackbacks yet.

Dodaj odpowiedź do lcx0r Anuluj pisanie odpowiedzi